Karmelita LTK: balkony

Jedną z cech niewielkiej Karmelity jest obfitość balkonów. Decydując się na ten projekt wiedziliśmy od razu, że to będzie jedna z pierwszych modyfikacji, którą rozważymy.

Rezygnacja z bocznego balkonu była łatwa. Zamierzamy w tym miejscu mieć okno. Dlaczego chcemy zachować balkon od tyłu wyjaśniliśmy we wpisie Karmelita Modern. Nie znamy jeszcze dokładnych wymiarów tego balkonu. Najprawdopodobniej będziemy chcieli nieco powiększyć jego głębokość.

Problem mieliśmy z balkonem od frontu. Trudno nie przyznać, że dodaje on domowi dużo uroku i ta okoliczność przemawia za jego zachowaniem. Po stronie minusów należy jednak zapisać rzeczy kilka. Komplikuje on konstrukcję domu i więźby dachowej. Nakłada dodatkowe obowiązki związane z utrzymaniem domu w czystości i dobrym stanie technicznym. Ze względu na swoje małe gabaryty, jest prawie bezużyteczny, tym bardziej że na naszej działce zorientowany byłby na ulicę. Nawet pomieszczenie na górze niewiele by straciło, albowiem wnęka w ścianie wychodząca na balkon jest bardzo wąska. Zastąpienie go oknem dachowym  powinno zapewniać równie dobre oświetlenie, a ponadto zwiększyć ustawialność mebli.

Powyższa wyliczanka skłoniła nas do usunięcia przedniego balkonu. Nie był to wybór łatwy, ale biorąc pod uwagę jeden z dwóch najważniejszych priortetów, jakimi kierowaliśmy się przy wyborze projektu (zob. Jaki ma być ten dom?), jednak oczywisty.

Zamierzamy dach i dom uprościć upodabniając go do przedniej części Armandy Małej Bis,  jednego z innych projektów Pawła Cogiela.

Karmelita Modern	Armanda Mała Bis

Aby jednak uatrakcyjnić nieco pozbawiony dekoracji balkonowej front domu, zamierzamy przedłużyć okap dachowy nad drzwiami wejściowymi i pod nim wybudować lekki drewniany ganek, którego dokładnej wizji jeszcze nie mamy.

Czołowa krawędź wydłużonego okapu nie powinna wypaść zbyt nisko, albowiem planujemy również podniesienie ścianki kolankowej.

Omówione w tym wpisie zmiany zostały zaznaczone na rzucie poddasza czerwonym kolorem.

Natrafiłem niedawno na obrazek tylnej elewacji domu, która na tyle mi się spodobała, że postanowiłem ją tutaj zamieścić, tym bardziej, że podobna jest pod tym względem do Karmelity. Jest wg. mnie ładniejsza. Niestety, nic więcej o tym domu nie wiem, albowiem jego fotografia była użyta na stronie internetowej naszego dostawcy elektryczności.