Friday, April 28, 2017

Ocieplenie podłóg: 18.4.2017

Nasz dom widziany z oddali. Dom, na zdjęciu bezpośrednio po prawej stronie naszego, stoi po drugiej stronie ulicy. Pionowa kreska na tle nieba, na zdjęciu z lewej strony naszego domu, to maszt telewizyjny.
Podłogi zostały ocieplone styropianem o dużej odporności na zgniecenia. Tego typu styropian jest stosunkowo cienki (w porównaniu z innymi), w naszym przypadku 50 mm. Pozwala to na stosowanie go zarówno do pomieszczeń wymagających lepszej izolacji (układa się wtedy kilka warstw), jak i do tych, gdzie ocieplenie może być mniejsze (wystarcza jedna warstwa). Cienkie tafle ułatwiają też przycinanie ich do pożądanego kształtu (np. w miejscach gdzie trzeba obudować styropianem przewody ułożone na podłodze).

Paczka tafli styropianu.
Parametry techniczne styropianu.
Ocieplenie podłóg parteru składa się z 3 warstw styropianu.
Pokój dzienny. Dzięki 3 warstwom styropianu przewody ogrzewania prowadzące do kaloryferów zostały całkowiciue przykryte.
Widok z ganku na wiatrołap i część pokoju dziennego.
Pomieszczenie gospodarcze. Mimo faktu, że jest to parter i że przewidziane jest dla tego pomieszczenia ogrzewanie podłogowe, położono jedną tylko warstwę styropianu. Dlaczego nie 3? Czyżby pan Z. się pomylił!?
Widok z półpiętra przez otwór drzwiowy do pomieszczenia nad garażem. Na tym poziomie położone zostały 2 warstwy styropianu.
Strona północna pomieszczenia nad garażem. Już 2 warstwy styropianu wystarczają, aby ukryć pod nimi przewody na podłodze.
Strona wschodnia pokoju z balkonem na jezioro. Na podłogach poddasza ułożono jedną warstwę styropianu. Przewody ogrzewania kaloryferów zasypano piaskiem do poziomu styropianu.
Przewody ogrzewania kaloryferów w pokoju z balkonem na jezioro.
Widok na korytarz z pokoju z balkonem na jezioro.
Od otworu drzwiowego pokoju z balkonem na jezioro przez korytarz w stronę łazienki.
Przewody ogrzewania kaloryferów przysypane piaskiem. Okazuje się, że nie tylko ptaki czują się w naszym domu jak u siebie (por. Montaż bramy garażowej). Odwiedzają go również czworonogi, którym udało się przejść przez szczelinę pod zamkniętą bramą garażową. Szczelina zniknie dopiero wtedy, gdy będzie wylana podłoga w garażu.
Od łazienki przez korytarz w stronę pokoju z balkonem na jezioro.
Łazienka na poddaszu.
Strona północna biblioteki.
Południowo-wschodni narożnik biblioteki.
Biblioteka: narożnik północno-wschodni naprzeciw drzwi balkonowych.

Thursday, April 20, 2017

Szambo i studnia chłonna: 12.4.2017


[wpis niepełny w trakcie tworzenia !]

Sąsiedzka inicjatywa przedłużenia na własny koszt istniejącej nitki kanalizacji miejskiej (por. wpis Przygotowania do wylewki stropu nad parterem: 28.10.2016) w kierunku naszego domu została porzucona. Nie znaleźliśmy dostatecznej liczby osób zainteresowanych takim przedsięwzięciem, aby udział w kosztach zszedł poniżej akceptowalnej przez wszystkich kwoty.

W tej sytuacji warunki przyłącza wodno-kanalizacyjnego narzucały nam budowę szamba. Spodziewając się doprowadzenia kanalizacji miejskiej do naszej działki w najbliższych kilku latach, zdecydowaliśmy się zakupić stosunkowo duże szambo (10 m3), które po przyłączeniu się do sieci miejskiej, mogłoby posłużyć do gromadzenia deszczówki z dachu. Używałoby się ją do podlewania ogrodu.

Szambo już zakopane. Po lewej stronie 2 betonowych kręgów tworzących studzienkę widoczna jest pokrywa szamba.
Szambo zostało umieszczone blisko drogi, w której w niedalekiej przyszłości (taką mamy nadzieję!) pobiegną rury kanalizacji miejskiej.
Niestety przegapiliśmy moment zakopywania szamba. Powyższe zdjęcie skopiowane z Internetu pokazuje kształt naszego szamba. Dłuższe boki są równoległe do drogi (por. wyżej). Pojemność szamba: 10 m3, jego wymiary: 300cm długość x 240cm szerokość x 185cm wysokość. Droga widoczna na zdjęciu wyżej znajduje się po stronie dłuższego boku widocznego tutaj na dalszym planie.
Częściowo zakopane, ale miejscami ciągle widoczne, rury biegnące od domu w kierunku szamba. Rura po lewej stronie to rura kanalizacyjna, ta po prawej będzie odprowadzać deszczówkę z rynien.
Detal zdjęcia zaprezentowanego wyżej. Przez trójnik (widoczny poniżej środka zdjęcia) na prawej rurze deszczówka będzie odprowadzana do zbiornika odwodniającego (jeszcze nie został zbudowany, por. niżej).
W najbliższym czasie, gdy szambo będzie używane zgodnie ze swoim pierwotnym przeznaczeniem, cała deszczówka będzie kierowana do zbiornika odwadniającego. Po przyłączeniu domu do kanalizacji miejskiej, deszczówka będzie zbierana w szambie, a jedynie po jego wypełnieniu będzie odpływać do zbiornika.

Betonowe kręgi o średnicy 100 cm i wysokości 60 cm, z których zostanie zbudowana studnia chłonna na deszczówkę. Jej dno znajdzie się poniżej poziomu, od którego rozpoczyna się warstwa piasku. Korzystna pod tym względem struktura gruntu powinna umożliwić szybkie wsiąkanie napływającej do zbiornika wody.
Schemat odprowadzania wody deszczowej z rynien. W naszym przypadku zamiast perforowanej rury drenarskiej, zastosowano rurę pełną, albowiem docelowo deszczówka będzie gromadzona w szambie do celów ogrodniczych.
Podobnie jak w przypadku szamba, przegapiliśmy moment wkopywania studni chłonnej. Tak to musiało wyglądać i w naszym przypadku (zdjęcie z Internetu).
Rury biegnące od szamba w kierunku domu. Po prawej stronie rura kanalizacyjna, po lewej - rura odprowadzająca deszczówkę.
Rura kanalizacyjna (ta po prawej stronie) wchodzi przez fundament do domu. Do wlotów rozgałęzienia na końcu lewej rury zostaną dołączone rury obiegające dom, do których będzie spływać woda z rynien dachowych.
Narożnik północno-zachodni. Podłączenie rynny do systemu odprowadzania wody z dachu.
Podłączenie rynny do systemu odprowadzania wody z dachu przy narożniku północno-wschodnim. Po stronie południowej rynny podłączone są w podobny sposób.
Rura po prawej stronie z kominkiem wentylacyjnym służy do odpowietrzania szamba. Obok wystaje końcówka rury deszczówkowej, która po przyłączeniu domu do miejskiej sieci kanalizacyjnej, zostanie skierowana do szamba (por. wyżej).

Thursday, April 13, 2017

Ogrzewanie (2): 10.4.2017

Rozdzielnica instalacji grzewczej parteru w kotłowni.
Kotłownia. W lewym dolnym rogu otwór na drzwi do garażu. Dwie równoległe rury biegną od rozdzielnicy na poddasze.
Garaż: widok od kotłowni. Dwie równoległe rury biegną od rozdzielnicy w kotłowni do miejsca gdzie na wschodniej ścianie garażu będzie zamontowany kaloryfer.
Wiązka rur po lewj stronie wychodzi z rozdzielnicy, która znajduje się tuż za ścianą w kotłowni. Para rur znikająca na dole zdjęcia biegnie do grzejnika drabinkowego w łazience. Wiązka 4 rur wchodzi do pokoju dziennego: jedna para przeznaczona jest na zapasowy kaloryfer w pokoju dziennym, druga para będzie dostarczać wodę na ogrzewanie podłogowe ogrodu zimowego. Para rur w górnej części zdjęcia przeznaczona jest na kaloryfer w tym pokoju.
Para rur zmierzająca z pokoju za kominkiem do grzejnika drabinkowego w łazience.
Łazienka. Rury do podłączenia grzejnika drabinkowego.
Rury biegnące od pokoju za kominkiem do zachodniej ściany pokoju dziennego.
Ściana zachodnia pokoju dziennego. Para rur po lewej stronie przechodzi na zewnątrz i będzie obsługiwać ogrzewanie podłogowe w ogrodzie zimowym. Para po prawej stronie stronie przeznaczona jest na kaloryfer. który będzie zainstalowany jedynie wtedy, gdy ogrzewanie podłogowe pokoju dziennego okaże się niedostateczne.
Rury wychodzące z pokoju dziennego (por. zdjęcie wyżej) i przeznaczone na ogrzewanie podłogowe ogrodu zimowego.
Rozdzielnica instalacji grzewczej poddasza w garderobie nad garażem. Rury po prawej stronie będą zasilać kaloryfer pod oknem połaciowym po stronie północnej.
Pomieszczenie nad garażem. Rury po prawej stronie mają swój początek w rozdzielnicy zainstalowanej w kotłowni i biegną tutaj do rozdzielnicy instalacji grzewczej poddasza.
Pomieszczenie nad garażem. Rury biegną od rozdzielnicy (dół zdjęcia) do miejsca, gdzie na ścianie południowej zostanie zainstalowany kaloryfer pod oknem połaciowym.
Pokój z balkonem od strony jeziora. Wiązka rur widoczna w górnej części zdjęcia wychodzi z rozdzielnicy, która znajduje się tuż za ścianą w garderobie nad garażem. Dwie pary odnóg rur po lewej stronie będą zasilać kaloryfery na ścianie północnej pokoju. Pozostałe 8 rur biegnie w kierunku drzwi na korytarz, gdzie rozdzielą się na 2 części: 2 pary są przeznaczone na 2 kaloryfery w bibliotece; 2 pozostałe pary biegną do łazienki, gdzie będą tam podłączone do kaloryfera i do grzejnika drabinkowego.
Pokój z balkonem od strony jeziora. Zdjęcie zrobione zostało przed dodaniem rur przeznaczonych do łazienki (por. zdjęcie wyżej). Widoczne są jedynie rury biegnące do biblioteki.
Drzwi z pokoju z balkonem od strony jeziora na korytarz. Tym razem (por. wyżej) wszystkie rury są w komplecie. Lewa odnoga wiązki biegnie do łazienki. Prawa do biblioteki.
Łazienka na poddaszu. Po lewej stronie w ścianę wmontowana jest para rur przeznaczona na grzejnik drabinkowy. Rury w ścianie południowej zostaną podłączone do kaloryfera pod oknem połaciowym.
Północna część biblioteki. Rury biegnące od pokoju z balkonem od strony jeziora rozwidlają się na 2 pary. Tutaj widoczne są rury przeznaczone na kaloryfer na ścianie północnej pod oknem połaciowym. Zdjęcie zrobione zostało przed ułożeniem ruru prowadząch do łazienki.
Południowa część biblioteki. Wyeksponowane są rury przeznaczone na kaloryfer na ścianie południowej pod oknem połaciowym. W rurze nad parą rur grzewczych biegnie kabel HDMI.